Translate

poniedziałek, 9 października 2017

Bez filtra

Życie nie rozpieszcza mnie ostatnio, ale nie narzekam, bo życie nigdy nie było stabilne i nie będzie! I dopiero jak się to pojmie i zaakceptuje, wszystko jest do zniesienia. Życie płynie, a każdy dzień niesie ze sobą coś nowego, każdy dzień jest inny!
Tyle tytułem filozoficznego wstępu ;))). A teraz do rzeczy.

Życie mnie nie rozpieszcza, ale ja sama siebie jak najbardziej!
Nie z tej strony jednak, z której bym chciała.  :(

Pocieszam się żarciem, w dużych ilościach, niekoniecznie wykwintnym, niekoniecznie  zdrowym. Przysłowie mówi: "szewc bez butów chodzi", co w moim przypadku oznacza - dbam o wszystkich tylko nie o siebie.  Zaniedbałam się - waga idzie w górę, organizm jest przemęczony. Najbardziej doskwiera mi brak sił i chęci do działania.
Trochę mnie to niepokoi, bo jeśli i ja zaniemogę to co wtedy się stanie?

Rozpoczynam od dzisiaj dziesięciodniowy post Daniela, z nadzieją na uzdrowienie ciała i ducha, i zrzucenie kilku kilogramów. Przygotowałam się mentalnie, posiłkując książeczką Ewy Dąbrowskiej "Ciało i ducha żywieniem ratować". Książeczka jest tylko przypomnieniem, ponieważ znam temat od dawna. Teorię mam opanowaną, gorzej z praktyką. 

Tak czy siak trzymajcie kciuki, proszę.  Jeśli dam radę to będzie to wyczyn nie lada, bo pościć powinno się w odosobnieniu, a poza tym słomiany zapał mam wpisany w moje DNA ;)))

 Organizm idzie od dzisiaj na zasłużony odpoczynek! A jak będzie, czas pokaże...




Before & After będzie po zakończeniu postu ;)

7 komentarzy:

  1. MM kciuki trzymam, niech się dieta powiedzie :) Spojrzałam na książkę w Internecie i przypomniałam sobie, że post jest środkiem leczniczym :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten post to wspaniała sprawa - stosowałam już kilkakrotnie, efekty zdrowotne - pod warunkiem , że się wytrwa są niesamowite...

      Usuń
  2. to i ja trzymam...
    zamiast ciasteczka poprosze relacje, może być nawet rano i wieczorem ze trzy zdania... motywujące.....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. poczytałam : http://www.poradnikzdrowie.pl/diety/odchudzajace/dieta-daniela-na-czym-polega-post-daniela_39619.html

      i trzymam te kciuki mocniej :)

      Usuń
    2. tak będzie, będą relacje - nienachalne, ale będą...
      po pierwszy dniu jest ok :)

      Usuń
  3. To i ja trzymam kciuki.
    Daj znać jak Ci idzie i czy jest Ci bardzo zimno na tej głodówce.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki :)

      wczoraj pod wieczór było mi bardzo zimno...w robocie też wymarzłam :/

      Usuń