Idę sobie polną drogą i mijam dwie panie, które zbierają zioła i słyszę jak rozprawiają o ich zaletach.
Jedna właśnie zaczyna zrywać wrotycz. Druga patrzy chwilę na nią, po czym mówi:
- słuchaj, ale po co ci ten wrotycz?
- no jak to po co....? bo... bo lubię!
- a ja tam lubię chmiel - ripostuje druga
;)))
Ps. Piękna, upalna niedziela - 31 stopni C! Tak lubię!
Chwilo trwaj!
miłego wieczoru Kochani i jeszcze coś fajnego dla Was :)
u mnie 34 było, nie jestem zwolenniczką............
OdpowiedzUsuńpoleciałam pogodeę na 1 obejrzeć, jutro lżej..........
u mnie wiaterek był, więc odczuwalna 27 - do zniesienia ;)
UsuńZległam pod jedynym drzewkiem na lotnisku ... miło było.... byłoby milej, gdyby meszki poleciały precz :)
OdpowiedzUsuńMiłego wieczoru Maminko i lekkiego tygodnia :)))
i u mnie meszki - wczoraj nie dały posiedzieć w ogrodzie
Usuńzazdroszczę Ci tej wspaniałej pasji :))
U mnie 32 w cieniu,ale ja juz zaprawiona ;))
OdpowiedzUsuńTez lubie wrotycz,u nas nie widzialam,nie rosnie,ale ja lubie tylko na niego patrzec.Nieumiejetne stosowanie moze bardzo zaszkodzic.
Taka mundra jestem bo se wyGooglalam;)
Milego tygodnia kochana:)
a ja jednak wolę chmiel - ale od czasu do czasu, co by w alkoholizm nie wpaść ;)))
Usuńmiłego Małgoś :*
a ja tam lubię wzmocnione wisienki albo sfermentowane winogrona ..... :)))
OdpowiedzUsuńu mnie 36 w cieniu... bez jednego powiewu wiatru... koszmar!!!
Miłego tygodnia MM... nie daj się sfrustrowanym petentom! :) :******
;)))
Usuńto masz patelnię...u mnie mokro i rześko
Miłego dnia Emko :) ... o! - a teraz to nawet leje
Gorąco jak cholera. Na plażę i owszem bardzo chętnie bym pobiegła. W biurze (bez klimy) nie idzie wytrzymać.
OdpowiedzUsuńDobrego dnia Maminko :***
u mnie od rana deszczowo i aż 21 stopni - wot polskije morie :(
UsuńJulio dobrego dnia i trzymaj się :)
Nice post, things explained in details. Thank You.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńKonkretne zielarki :)
OdpowiedzUsuńa no ba!
Usuń;))))