Translate

wtorek, 21 listopada 2017

Pierwszy przymrozek


A jaki pięęękny! Taki niewinny i delikatny. Oszronił  tylko wierzchołki, uszlachetniając krajobraz. Jest sucho, bezwietrznie a na deser słońce! Oj!!!!

Dało mi to takiego kopa, że z samego rana machnęłam trzy okna, w tym jedno duże -tarasowe :)

Przygotowałam też obiad, może mniej szlachetny niż widoki za oknem ;), ale pyszny. Zapiekanka ziemniaczana z marchewką, cebulą , buraczkiem czerwonym i papryczką chili oraz zioła, w tym czarnuszka. Do tego będzie maślanka i sprawa jedzenia na dziś załatwiona.



I jeszcze kawałek DOBREJ MUZY - obejrzyjcie do końca! Warto!!! Miłego dla Was :)



8 komentarzy:

  1. Muzykę znam i lubię a obiadu dzisiaj nie gotuję.
    https://www.youtube.com/watch?v=bQLCZOG202k
    i taka świąteczna
    https://www.youtube.com/watch?v=SXh7JR9oKVE

    OdpowiedzUsuń
  2. na zapiekankę slinka leci.... już widziałam orkiestrę ciekawy pomysł warto sobie przypomnieć na poprawę humoru.... :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bardzo ciekawy pomysł z tym wyjeściem na ulicę, w tłum... :)

      Usuń
  3. Mnie też taka pogoda zachęca do działania,Dzisiaj za oknem -3 ,ale jutro już ciepło.Zaczynamy pomalutku ozdabiać na podwórku choinki .Bo w Szwecji wcześnie dekoracje są zawieszane .Szkoda tylko ,że nie ma śniegu.Może spadnie..bardzo ładnie u Ciebie ..Zapiekanki tez robię rożnego smaku.Pozdrawiam::))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. taki przymrozek ze słońcem rozświetla duszę... :)

      Usuń
  4. Królowa Śniegu już w drodze, brrrrr ;(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety, albo stety - każdemu według potrzeb, gorzej jak jej płaszcz będzie ociekał błotem... ;)

      Usuń