Translate

niedziela, 19 stycznia 2014

Popełniłam...


...drugą z prac i na razie tyle. Przejadło mi się.



 Półeczki na przyprawy.Zrobiłam dla koleżanki i według jej koncepcji...pasują do wnętrza jej  kuchni. :))

18 komentarzy:

  1. No pięknie! A jak to jest że malowałaś na niebiesko a wyszło białe?
    I czy w używaniu to się nie zdziera?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na kolor niebieski nakłada się preparat do spękań, a następnie całość pokrywa się kolorem ekri lub białym. Preparat powoduje pękanie koloru białego spod którego widać kolor ciemniejszy.

      Nie zdziera się, ponieważ na końcu całość maluje się kilkoma warstwami lakieru :))

      Usuń
    2. Faktycznie roboty niemało ale efekt jest :)

      Usuń
    3. Każdą pracę robi się długo, wszystkie preparaty muszą dokładnie wyschnąć!
      A mnie brakuje trochę cierpliwości....a poza tym wszędzie rozpierducha :)

      Usuń
  2. Maminko,
    przepiękna półeczka! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Emmo,
      mam nadzieję, że koleżance też się spodoba! Chciała same spękania, bez jakichkolwiek motywów, ale dołożyłam, bo uznałam, że jest za smutna :))

      Usuń
    2. Te zielone elementy są tak dyskretne i delikatne, że tylko dodają jej urody :)

      Usuń
    3. No i mnie się tak wydaje, ale zobaczymy co na to koleżanka. :))

      Usuń
  3. Popatrzeć mogę, ale niekoniecznie chciałbym sie w to bawić. O wiele bardziej interesujący jest efekt finalny.

    OdpowiedzUsuń
  4. Witaj Caddi :)

    Nooo, trochę męczące...ogólnie lubię takie rzeczy robić, ale muszę mieć Dzień :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jestem pełen uznania dla pomysłu i cierpliwości. Rękodzieła zawsze mnie ciekawiły, choć mnie samemu Bozia talentów poskąpiła. Musza w końcu być ci, co wytwarzają i cała rzesza gawiedzi złożonej z kogoś takiego jak ja:-)

      Usuń
    2. Co ja tu tu słyszę, hę??!! Chciałabym być taką "gawiedzią"...i umieć, tak pięknie i z tak ogromnym poczuciem humoru, pisać!!!! A ja tylko w pracach ręcznych jestem niezła :)))))))

      Usuń
  5. Podobają się mnie te spękania, subtelność, ma swój urok :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spękania zawsze wyglądają fajnie, postarzają w subtelny sposób, dodają uroku...też bardzo lubię :))
      Wbrew pozorom, nie jest łatwo je uzyskać , trzeba trochę praktyki... i zmarnowanych "obiektów" :)))

      Usuń
  6. Mam tyle przypraw, że musiałbym zamówić z dziesięć takich półeczek :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To tak jak ja :)) ...w kuchni mam jedną dużą szufladę, przeznaczoną tylko na zioła.

      Usuń
  7. To faktycznie- zieleń bardzo delikatnie
    jakby bluszczem oplecione......

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bluszczem, bluszczem...wydaje mi się ,że lepiej...no, ale.... :))

      Usuń