Translate

sobota, 28 grudnia 2013

Moje świętaipoświętach....



....nie, nie z powodu choroby....nieumiarkowanie w jedzeniu i piciu (5)....lenistwo (7)

...ale dzisiaj....dłuuuuuuuuuuugi spacer z kijami....

19 komentarzy:

  1. Już się bałam, że zrezygnowałaś z bloga. Dobrze, że jesteś, że zostałaś z Nami, Mama Maminka. Poświąteczne ślę Pozdrowienia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo Ci dziękuję Cząstko i odpozdrawiam...Buziaczki ślę :))

      Usuń
  2. wszystkiego najlepszego na Nowy 2014 Rok
    pozdrowienia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Alis i wzajemnie :)).... Niech Ci się spełnią wszystkie marzenia...

      Usuń
  3. Tak, spacer to jest coś bardzo na czasie w tak pięknych okolicznościach przyrody ;-)
    Serdeczności, Maminko :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Emmo, pogoda jest cudna...brakuje trochę słońca, ale nie szkodzi ;)

      Serdeczności, uściski i buziaki :))

      Usuń
  4. Uffff obawiałam się już że zostałam wyklęta. Nawet rachunek sumienia zrobiłam , ale żadnych grzechów nie znalazłam :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Julio, Ty i grzechy???? Tak wspaniałej, otwartej i szczerej osoby ze świecą szukać!!!! Z Tobą można pogadać...tak po prostu, na luzie...zarażasz optymizmem i myślę, że każdy czuje się dobrze w Twoim towarzystwie :))

      Buziaki :*

      Usuń
    2. Dziękuję :))))
      Buziaki Maminko :***

      Usuń
  5. Odpowiedzi
    1. Pewnie, że lepiej....ale jak się nie ma........to się kije lubi :)))))

      Usuń
    2. Wy, kobiety, zawsze znajdziecie jakieś wymówki ;)

      Usuń
  6. Ja tez sie jakos tak rozleniwilam,nic mi sie nie chce;)
    Milego spacerku:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Małgosiu, lenistwo osiągnęło apogeum.....

      Spacerek około 3 -godz.....mózg dotleniony, myśli przewietrzone, wątpliwości, póki co, rozwiane.... że też w tej głowie musi się tak zawsze kłębić??!!! ;)))))))

      Usuń
  7. Kochani, bardzo Was przepraszam za wyłączenie łączy....ale pokusa tak silna...tak silne uzależnienie, że musiałam.... :))))))

    Dziękuję, że Jesteście :*

    OdpowiedzUsuń
  8. Dobrze, że wróciłaś :* odpoczywaj, spaceruj, odpoczywaj :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Małgosiu, taki mam zamiar choć pogoda plany deszczem krzyżuje

    Dzięki bardzo :*

    OdpowiedzUsuń
  10. zmartwiłam się zniknięciem, i tym szczególniej ucieszyłam Twym powrotem :)
    ale rozumiem, że czasem tak trzeba......

    OdpowiedzUsuń
  11. Dzięki eNNko za dobre słowo....pozdrawiam miło :*

    OdpowiedzUsuń