Koniec tygodnia jak zwykle stresujący, ale tym razem nie z powodu nawału pracy, a różnych nieprzewidzianych sytuacji. Do tego zakupy na weekend, w tłumie ludzi, w długiej kolejce do kasy, z kasjerką - szczęśliwą, która czasu nie liczy, w deszczu... - istne szaleństwo. Dobrze, że koleżanka podwiozła mnie z całym tym majdanem prawie "pod drzwi".
Na kolację tytułowa sałatka :
- 2 ziemniaki (ugotowane al dente)
- 1 awokado (dojrzałe)
- 4 pomidory
- 1 cebula
- pęczek natki pietruszki
- 2 łyżki oliwy
- 2 łyżki soku z cytryny
- 1 łyżeczka czarnuszki
- słonecznik (prażony)
- sól , świeżo mielony czarny pieprz
- pestkę z awokado starłam na tarce o dodałam do sałatki (niecałą)
Spokoju dla Was i słońca :)
Mniam, mniam - -kocham gruszkę smaczliwkę, w sałatce też. A pestkę też trę i zjadam! Miłego końca jesieni!
OdpowiedzUsuńDzięki Piękne i wzajemnie :)
UsuńOj ...a my pestki wyrzucamy .Córka zajada awokado prawie codziennie, bo jest wegetarianką i uwielbia wszelakie warzywa plus owoce..Czy pestka z awokado ma jakieś właściwości?Smaczna ta sałatka ,zrobię taką samą::))My dzisiaj np. zjadłyśmy z awokado taką pastę.Widelcem na papkę +pieprz +czosnek+sól+zielona pietruszka. Smarowałyśmy na chlebek jak masełko ,na to kiszony ogóreczek::)) bardzo smaczne::)Pozdrawiam::)
OdpowiedzUsuńhttp://www.naturalneoczyszczanie.pl/2014/05/jak-i-dlaczego-jesc-pestke-z-awokado/
OdpowiedzUsuńPięknej niedzieli :)
przepisy z awokado spotykam często, ale jakoś nie kupuję
OdpowiedzUsuńOdkąd pojawiła się choroba i zaczęła walka z nią, wiele "nowości" zagościło w naszym menu
Usuń