Od dwóch dni "walczę" w garderobie... - odświeżenie szafy - nowy kolor ścian - powiew świeżego powietrza - głębszy oddech - reorganizacja, ogólnie trzęsienie ziemi
Oj Oj....☺ A ja na luzie ,już wszystko ułożone ,poprasowane ,wysprzątałam ...tylko czekam na drzewko w domu by ustroi ,ale to już bliziutko świąt..No i gotowanie ,ale robię to wszystko na raty .Jedynie ryby w dniu wigilijnym.Od dawna nie robię wielkich porządków świątecznych blisko świąt..Bo potem jestem umęczona.Teraz na luzie ,bez emocji..::))Pozdrawiam i życzę szybkiego wysprzątania☺☺
Tak po prostu wyszło - farby zostało po malowaniu salonu...ale nie żałuję, bo jest na prawdę super! najpierw zawsze musi być gorzej,żeby potem było lepiej ;)
Oj Oj....☺ A ja na luzie ,już wszystko ułożone ,poprasowane ,wysprzątałam ...tylko czekam na drzewko w domu by ustroi ,ale to już bliziutko świąt..No i gotowanie ,ale robię to wszystko na raty .Jedynie ryby w dniu wigilijnym.Od dawna nie robię wielkich porządków świątecznych blisko świąt..Bo potem jestem umęczona.Teraz na luzie ,bez emocji..::))Pozdrawiam i życzę szybkiego wysprzątania☺☺
OdpowiedzUsuńTak po prostu wyszło - farby zostało po malowaniu salonu...ale nie żałuję, bo jest na prawdę super! najpierw zawsze musi być gorzej,żeby potem było lepiej ;)
Usuńeh i już będzie pieknie... :)
OdpowiedzUsuńjuż jest... ale roboty było huk ;)))
Usuń