Translate

poniedziałek, 18 grudnia 2017

Niespiesznie

Od kilku dni mamy niewielki mróz, który pięknie oszronił całą okolicę. Dzięki temu zrobiło się milej dla oka i lżej na sercu. W południe pojawiło się na chwilę słońce, jednak wystarczyło by przepędzić zły nastrój i niechęć do rzeczywistości.

W sobotę zaopatrzyłam się w warzywa , w ilościach hurtowych - 10kg marchwi, 10 kg buraków, 10 kg cebuli i 30 kg ziemniaków. Pan, który handluje warzywami z giełdy, był tak uprzejmy, że za niewielką dopłatą przywiózł mi cały zakup do domu. Znowu będzie spokój na jakiś czas.

Nastał ostatni tydzień oczekiwania - u mnie niespieszny. I choć jest jeszcze kilka spraw do załatwienia i rzeczy do zrobienia, to staram się nie nakręcać . Dozuję obowiązki i ze spokojem po kolei wszystko realizuję. Dobrze by było, żeby niedziela czyli dzień wigilii był prawdziwym świętem, takim bez gotowania i całej tej spinki! Mam nadzieję, że taki będzie.

Prezenty już są. Miało nie być, ale są. No bo jak to tak bez prezentów? I paczka w drodze
na Zieloną Wyspę. Wszystko jak trzeba, jak być powinno...

Nawet ozdoby - których też miało nie być, bo niby nie cieszą - są! Ale takie małe, można powiedzieć symboliczne. I karteczki świąteczne, wysłane w ubiegłym tygodniu....


Niebawem stanie też choinka... :)


11 komentarzy:

  1. U mnie tez już święta widać:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszyscy powoli finiszujemy - taki czas... :)

      Pozdrawiam :)

      Usuń
  2. Ozdoby ozdabiają, a cieszymy się my:). Masz ładne i duże mieszkanko i wielkie pole do popisu:)
    Ja bardzo lubię tą cała krzątaninę przedświąteczną, te zapachy, blaski, kolędy, pastorałki i dozuję sobie tego dobra ostrożnie, aby mi starczyło do samych świąt. Śnieg który zaczął od rana padać sprawił mi wielką radość:)
    Wprawdzie przez to zmarznę, bo mięsa będę wędzić, ale co tam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oooo, nawet wędzisz! Brawo, nie ma to jak swój własny wyrób, przynajmniej wiesz co jesz...

      Śniegu to Ci zazdroszczę, u nas trochę mrozi, ale śniegu nie widać, a święta mają być po wodzie, tak podają w tygodniowej prognozie na Trójmiasto.pl :/ Właściwie my tu na Wybrzeżu to mamy zawsze przechlapane ;))

      Usuń
  3. każda ozdoba,każdy element ,każda chwila poświęcona myślom o świętach cieszy i dobrze nastraja:)
    Spokojnych Swiąt i Szczęsliwego Nowego ROKU pełnego dobra i zdrowia!!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pati, i dla Ciebie samych wspaniałości, cudownych ludzi wokół i "małego, białego domku", z całego serca :)

      RADOSNYCH ŚWIĄT :)

      Usuń
  4. Świątecznie, nastrojowo, pięknie.

    Spokojnych i pełnych prawdziwej radości Świąt Bożego Narodzenia życzę Ci MM oraz Twoim Najbliższym, a psiakowi łapa :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :)

      I wzajemnie Beatko :) Życzę odpoczynku od codziennego zabiegania oraz duuużo zdrowia Wszystkim Domownikom, ze szczególnym uwzględnieniem tych najmłodszych :))

      WSPANIAŁEGO NOWEGO ROKU :)

      Usuń
  5. figurki to zestaw dawny Lidl? Dostałam kiedyś taki od Mamy.... :)

    świątecznej magii zostawiam okruchy.... z usmiechem :)

    OdpowiedzUsuń