Przychodzi baba do lekarza...
-Panie doktorze, jestem zmęczona i bardzo zestresowana...-
Na zmęczenie i stres proponuję wyjazd i dres
Po powrocie, po pewnym czasie...
-I jak się pani czuje?-
Dobrze..., nie ma stresu, i nie potrzeba już dresu...
Ale nie ma też okresu... ani adresu
Pocieszacz dla mnie, od pewnego sympatycznego starszego Pana.
pachnący pocieszacz
OdpowiedzUsuńa dowcip rasowy, że tak to ujmę :)
oj tak, oj tak :)))
OdpowiedzUsuń