Translate

sobota, 30 sierpnia 2014

Eksperyment

Wczoraj na blogu Gorzkiej Jagody przeczytałam bardzo ciekawą informację, dotyczącą mikoryzy i sposobu domowej jej produkcji. Dokładne informacje znajdziecie tu: http://krycor.blogspot.com/2014/08/jak-zrobic-mikoryze.html
Postanowiłam przeprowadzić eksperyment. Maślaki, które wyrosły u mnie na działce pokroiłam w kawałki i zalałam wodą - tak jak było napisane. Powstał z tego jeden mały słoiczek. Wieczorem zaś, na polnej drodze, niedaleko mojego miejsca zamieszkania, znalazłam kolejne maślaki. Nie nadawały się jednak do spożycia, bo droga ta jest często odwiedzana przez różne pieski, w tym i moje. Wolałam nie ryzykować. Pokroiłam więc kolejną porcję. W sumie, wyszły trzy różnej wielkości słoiki, które stały w "zalewie" przez całą noc. A teraz idę działać! I czarować ;)))



12 komentarzy:

  1. nie mam pojęcia o co chodzi, ale niech Ci się uda ;))) :***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. pozwolisz, że nie podziękuję bo podobno?! jak się nie dziękuje to się udaje ;)))

      :*

      Usuń
  2. Ale fajnie, też chyba przygotujemy słoiki mikoryzy. Nawet poczyniłam wstępne kroki, drukując 3 x tekst. Po 1 kartce dostali sąsiedzi i mój M. Sąsiad dopiero po raz pierwszy usłyszał o takich możliwościach :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No i fajnie! Szkoda tylko, że na plony trzeba trochę poczekać...ale cierpliwość (podobno) popłaca :))

      Usuń
    2. I jesteś dwa kroki do przodu, ja się przymierzam i przygotowuję----> Ty masz gotowe. Szczęściara z Ciebie ?

      Usuń
    3. Nastąpił idealny zbieg okoliczności...maślaki pod ręką i wpis Jagody :))

      Usuń
  3. O matko, ja to się boję takich eksperymentów, w ogóle nie potrafię zadnych sloików przygotować, choc jak byłam młodsza to robiłam różne przetwory, dźemiki... ale jakoś przestali jeść, to juz nie zadaje sobie trudu, skupiam się na smacznych obiadkach:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I słusznie :)

      trzeba robić to co się chce i co się lubi ;))

      Usuń
  4. ...Na zakończenie dnia,
    pozdrowienia dwa.
    Jedno cieplutkie i milutkie,
    drugie rozkoszne i słodziutkie...

    ¯*•. CUDOWNEGO WIECZORU
    ...*•-•* SPOKOJNEJ NOCY
    ……. .•*..*SŁODKICH SNÓW

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pięknie dziękuję :) ...jeszcze tylko chałupkę doszlifuję ;)

      :))

      Usuń
  5. Pięknie... człowiek to się dowiaduje ciekawostek...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O zjawisku mikoryzy dowiedziałam się zupełnie przypadkowo, szukając sposobu ratowania usychających iglaków...ale o tym, że można zrobić ją domowym sposobem, pojęcia nie miałam. Człowiek uczy się przez całe życie...

      Usuń