Translate
piątek, 6 lipca 2018
Sałatka z fetą
Sałatka jak sałatka, pewnie każdy ma swoją wersję. Ja też mam swoją :)
Składniki takie jak widać poniżej, no i oliwa z oliwek, ale...
ja dodaję do niej czubrycę zieloną . Przyprawę dostałam w prezencie od mojej koleżanki z pracy i zakochałam się w niej! Przyprawa niesamowicie wzbogaca smak i aromat sałatki oraz wielu innych dań,podnosi walory smakowe. A oprócz tego hamuje rozwój bakterii i drożdżaków, łagodzi dolegliwości żołądkowe takie jak: niestrawność, wymioty, biegunki lub wzdęcia. Pomaga także na bóle gardła i zapalenia pęcherza moczowego...
Nauczyłam się też łączyć pieprz z kurkumą. Piszę "nauczyłam się", bo ciężko jest wykorzenić stare nawyki, pokonać rutynę i wprowadzić coś nowego!
Cud połączenia pieprzu i kurkumy polega na tym, że dzięki piperynie zawartej w pieprzu, zwiększa się wchłanialność kurkumy aż 0 2000% ! O właściwościach leczniczych tego duetu można poczytać w necie...
Dobrego dnia życzę :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Też mam zawsze czubrycę w kuchni. Kocham:)
OdpowiedzUsuńJest fantastyczna, weszła na stałe do mojego menu... :)
OdpowiedzUsuńSmacznego (życia)! :-)
OdpowiedzUsuńUwielbiam czubrycę, zieloną i czerwoną.
Dzięki :)
OdpowiedzUsuńTeraz też uwielbiam...:)