czyli....?!
Wczoraj, przyznaję się bez bicia, nigdzie nie wędrowałam! Czas mi nie pozwolił! Miałam sporo spraw do załatwienia i wróciłam...bardzo zmęczona - bardzo późno!
Ale dzisiaj przeorganizowałam sobie nieco dzień i powędrowałam z kijami na całe 2 godziny. Było wspaniale!!!!!!! Samopoczucie niesamowite!...tym bardziej, że w perspektywie weekend! Luz, totalny luz!
Wróciłam głodna jak wilk! Nie miałam ani pomysłu, ani produktów na kolację! Jednak "coś" zrobić musiałam, a raczej głód mnie zmusił! I tak powstała sałatka pod tytułem: "przegląd lodówki"!
Składniki:
- 1/2 główki sałaty pekińskiej
- 2 czerwone cebule
- 1 świeży ogórek
- 2 jajka ugotowane na twardo
- 1 łyżka majonezu, zwykłego (wolę ten niż light)...wiem ile ma kalorii!!!
- 2 łyżki jogurtu typu greckiego
- sól, pieprz świeżo mielony
- sok z 1/2 cytryny
Teraz odpoczywam i jest mi dobrze :)) .
A jutro trasa nieco dłuższa :))
Miłego wieczoru Kochani :*
- 1 łyżka majonezu, zwykłego (wolę ten niż light)...wiem ile ma kalorii!!!
OdpowiedzUsuń- 2 łyżki jogurtu typu greckiego
- 1 świeży ogórek (ten to ma wody i soku)
- wiesz jak zmniejszyć kalorie w daniu........ 1do 2 i ogórek: to rozcieńczy majonez (i tak ma być)
pisze się na przegląd lodówki, znowu muszę podziękować za pomysł, a ślina mi leci, bo diteetyczne zajadam.....
i smacznie Alis, na prawdę, szczególnie jak jest się głodnym :))
OdpowiedzUsuńOj przypomniałaś mi, że od dwóch miesięcy mam dług wobec moich kijów. Czas je odkurzyć;-)
OdpowiedzUsuńTe wszystkie light-y,sa do ----------nie powiem do czego;)
OdpowiedzUsuńJutrpo mam zamaiar wybrac sie po jakas swieza zielenine i jakis owoc.
Ja zaniedbalam spacery ,nie mam jakos ochoty,moze gdy wiosna zawita.
:***
wszystko w swoim czasie :)
Usuńbuziak niedzieny Małgoś :***
czytałam gdzieś, że osoby zmuszone z różnych powodów do przerwania ćwiczeń nie mogą sobie poradzić ze spadkiem serotoniny w ich organizmie i popadają w depresje... niećwiczący nawet nie wiedzą ile tracą...
OdpowiedzUsuńmuszę znowu zacząć ćwiczyć!
dobrze że mobilizujesz....
:*****
ale tak właśnie jest - był czas, że regularnie chodziłam na siłownię a potem z różnych przyczyn musiałam zrezygnować, czułam się fatalnie!
UsuńŚciskam Emko :*
No przecież jak załatwiałaś sprawy i wróciłaś zmęczona, to musiałaś wędrować :)
OdpowiedzUsuńno własnie nie bardzo, bo odległości są spore i wszędzie muszę autem
Usuńbuziaczki Julio :*
Kochana nie ma to jak zdrowe jedzenie - pięknie to się komponuje z czerwoną cebulą. Cóż wypada mi życzyć smacznego :)
OdpowiedzUsuń:))
Usuńdzięki :)
I dodam jeszcze, że dzisiaj powietrze pierwsza klasa a ja znowu gumę złapałam i przymusowo z rowerem pod pachą wracałam
OdpowiedzUsuńhttp://eksperyment-przemijania.blog.onet.pl/
no to nie zazdroszczę, tym bardziej, że odległości pokonujesz spore
Usuńu mnie dzisiaj rześko, ale nie wieje więc fajny "spacer" będzie :))
A ja wciąż tkwię w obietnicy ,że dziś to już na pewno się wezmę za te brzuszki i nic.A motywację mam- w perspektywie czerwcowej wesele. Wypadałoby się wcisnąć w jakąś kieckę,nie ?
OdpowiedzUsuńBasiu, czas się zmobilizować ;) ...czas szybko leci :)
UsuńPozdrowienia nie dzielne i uściski :))
aptycznie :* pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuń:))
Usuńmiłej niedzieli eM :*
Jedna łyżka majonezu ma kalorii tyle co kot napłakał, daj spokój ;)
OdpowiedzUsuńLubię pekińską we wszelkich kombinacjach. Fajną sałatkę można z niej wymyślić na szybko...
ja najbardziej z tuńczykiem :) mniam :)
Usuń:***
Это очень красиво и вкусно!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuń:))
Usuńdziękuję :)