Takie, które kocham - upalne, spokojne, pachnące, kolorowe i takie...bardzo morskie ;)!
Dni trochę meczą, ale wieczory piękne, ciepłe, przepełnione wspólnymi rozmowami i totalnym luzem. Jak ja to kocham!
Ogród w pełnym rozkwicie. Miło pije się poranną kawkę i wieczorne piwko ;).
Dojrzewają owoce. Gotowe do zbioru są porzeczki, szczególnie czerwona.
Na mojej czterodoniczkowej "plantacji" pojawiły się pierwsze pomidorki, i rosną w oczach :)))). Truskawki pienne zbieramy systematycznie. Dużo tego nie ma, ale jest satysfakcja "z posiadania" :))))
Zrobiłam kilka słoiczków konfitury truskawkowej - truskawki oczywiście zakupiłam. Z przetworów na zimę na razie to wszystko. Z owoców jeszcze tylko jabłuszka i śliwki zamknę w słoiczki - te rodzinka lubi najbardziej. Porzeczkę zjemy na bieżąco, zresztą dużo jej nie ma - 3 krzaki czerwonej i dwa czarnej, mojej ulubionej. No i ogórki! Ma się rozumieć!!!! Ale na razie nie myślę o tym. Przede mną urlopik!
Dobrego dnia :*
Ps. Alicjo, różyczki dla Ciebie :))
Woow, organizacja prawdziwej miłośniczki ogrodniczki. :) Jestem pod wrażeniem.
OdpowiedzUsuńLubię lato takie jak było wczoraj, ciepło, potem ściana deszczu i znów piękny wieczór z zachodem słońca i dużą dawką ozonu...
:)
;)))))
UsuńU nas "posucha'...ozonu nie uświadczysz :))))
Pięknie w tym Twoim ogrodzie! No i bliskości morza zazdroszczę!
OdpowiedzUsuńUdanego urlopu Maminko :)
Dzięki Julio :))
UsuńNie ma co zazdrościć, trzeba kupić nieruchomość nad morzem. Wybór bardzo duży. Tu gdzie mieszkam ponad sześćdziesiąt nieruchomości do sprzedania...w tym moja :/
Jak bym tam była zaraz podkradłą bym słoiczek jeden z marmoladką,,, ja nie lubię ale mąż tak:):)ha, ha
OdpowiedzUsuńZazdroszcze ogrodu!!!!!!!!! tęsknię za tym czego nie mam czyli ogrodem ale zaraz za chwilę też jadę i zanjdę mnóswto takich miejsc do odpoczynku!!!
Zycze i Tobie Maminko udanego, słonecznego, wariackiego a co!!!!!!!!! wyjazdu!!! Ale wariackiego w sensie pozytywnym czyli superowego ale bez żadych sensacji!!!
Pa,pa!!!!
Ooooo, Kochana! Twój dom z ogrodem już czeka na Ciebie...tylko jeszcze o tym nie wiesz! Będzie, na prawdę będzie. Taki cudny...wymarzony, z ogromną ilością różnych ciekawych roślin:))
UsuńDzięki bardzo, mam zamiar dobrze się bawić ;)))))
Masz piękne róże. Uwielbia je.
OdpowiedzUsuńUrlop...hmm ja go biorę maks tydzień i to w wielkimi wyrzutami sumienia. Pracuję w przychodni na umowę zlecenie, i jeśli mnie nie ma w pracy nie dostanę zapłaty :-( dlatego też tylko tydzień.
Dzięki Grażynko :)) ... Ty swoje też pięknie przywróciłaś do życia:)
UsuńNic mnie tak nie wq----a jak te wszystkie umowy zlecenia, umowy o dzieło i inne temu podobne gówna!!! Wyzysk w majestacie prawa!!!
Moja córka przez trzy lata po studiach pracowała na podobnych warunkach! Aż porzuciła to wszystko i wyjechała za granicę. Ciężko tam pracuje, ale przynajmniej na normalnych warunkach i za przyzwoita pensję.
Dziękuję MM, ależ Ty skarbów tu wrzuciłaś i ludziska się uśmiechają, takich wieczorów spokojnych więcej życzę, za te cuda, które tu zapodałaś :)
OdpowiedzUsuńps moje koktajlówki jakoś tak powoli zaczynają dojrzewać :)
:))))
UsuńKoktajlówek nie mam, nie załapałam się! Moje to odmiany malinowej i jakiejś innej, nie pamiętam - po dwa z każdego rodzaju. Taki eksperyment, jeśli chodzi o pomidory, postanowiłam przeprowadzić w tym roku...i na razie z powodzeniem.
Spokojnego i pięknego wieczoru Alis :*
Biała Mewa? no zaskoczenie totalne........., próbuję koktaILOWE, BO NAOPOWIADALI mOJEMU, ŻE NAWET PO 100 POMIDORKÓW POTRAFIĄ MIEC, OJ NIE CO ta moja klawiatura wyprawia, idę spać spokojnego urlopu......
Usuńdzięki wielkie :))
UsuńOczarowały mnie Twoje białe róże, bo nigdzie takich nie widuję. Wszędzie kolorowe, ale tej odmiany nie spotkałam, choć specjalnie zwracam teraz uwagę. To chyba jakiś nadmorski gatunek ;-))
OdpowiedzUsuń:)))))))
UsuńZgadłaś Emmo!!! Tak, to specjalnie wyselekcjonowany gatunek nadmorski o nazwie "Biała mewa" ;))))
Buziak wieczorny Emmo :*
Wiedziałam, że jakieś czary wchodzą w grę :D
UsuńDobrego dnia!
No jakżeby inaczej ;))))
UsuńDobrego wieczoru :)
Moj!!!????
OdpowiedzUsuńTwoj to dopiero cacuszko-bombonierka!!!!
U mnie jeszcze sporo do dopracowania jesli chodzi o zielen.
Odpoczywaj kochana ,relaksuj sie:)
Buziaki:)
Różnica terenu między górą a dołem działki wynosi ponad 6m...W związku z tym, mnóstwo na posesji murków oporowych, schodów i schodków. Jest przez to ciekawie, nie powie, ale te "Budowle" zabrały" dużo powierzchni.
UsuńOdpoczywam ;))))
Ach te kwiaty..
OdpowiedzUsuńKocham całym sercem... :))
Usuń