Translate

sobota, 15 lutego 2025

Post Daniela cz.II

 Ten pierwszy post dał też początek zmianom w moim sposobie myślenia na temat odżywiania, wpływu jedzenia na nasze zdrowie i samopoczucie. Motywował do poszukiwania wiedzy w temacie i dalszej edukacji.
Ta wiedza nie była wówczas tak imponująca ani tak dostępna jak dziś, ale pozwalała na pierwsze zmiany w domowym menu.

Do jadłospisu wprowadziłam na stałe dużą ilość warzyw, oliwę z oliwek, zamieniłam chleb z białej mąki na razową, ograniczyłam ilość wieprzowiny na rzecz mięsa drobiowego i ryb, prawie wyeliminowałam cukier.. I nie nie było mi łatwo! Zapewniam. Bunt na pokładzie sięgał zenitu. Najbardziej brakowało słodyczy oczywiście, a i warzywka odsuwane były po cichu na brzeg talerza z informacją, że zjem później :)) Zmiany były długim procesem, ostatecznie ja i córka skorzystałyśmy z nich najbardziej... Kobietom jakoś łatwiej :)

Ważnym aspektem (oczywiście niejedynym) zachowania zdrowia jest wykrycie produktów , które nam ewidentnie nie służą, a wręcz szkodzą. Produkty te wykrywamy za pomocą testu na nietolerancję pokarmową! Taki test można wykonać w dobrym gabinecie dietetycznym. 
Przyczyną nietolerancji pokarmowych są nieszczelne jelita.
Nieszczelne jelita przepuszczają do krwioobiegu niestrawione białka, bakterie, gluten czy inne niepożądane cząsteczki, w wyniku czego w organizmie zaczyna patologicznie narastać miano p/ciał i organizm atakuje sam siebie. 
Współcześnie coraz więcej publikacji sugeruje, że stan ten może być przyczyną chorób autoimmunologicznych, takich jak cukrzyca typu1, choroby zapalne jelit, toczeń, RZS, Hashimoto czy celiakia.. oraz innych, a z tego co wiem jest ich obecnie ponad 160. 

Poniżej wklejam procedurę uszczelniania jelit, opracowaną przez zespół Cambridge Diagnostics.  Należy jednak pamiętać, że kluczem do zdrowia jest przede wszystkich zdrowe odżywianie.


Proces uszczelniania jelit powinien trwać rok, z wykluczeniem na ten czas produktów nietolerowanych.

Uważa się, że przyczyną rozszczelnienia jelit są chroniczne stany zapalne, spowodowane w głównej mierze przewagą kwasów omega 6 nad omega 3. Kwasy tłuszczowe omega6 to przede wszystkim  oleje roślinne rafinowane i nie chodzi tu o  całkowitą ich eliminację z diety, a raczej o zachowanie właściwych proporcji w stosowaniu. Dalej, infekcje bakteryjne (Helicobacter pylori), wirusy, grzyby oraz środki ochrony roślin, a także nieprawidłowa dieta, z przewagą cukrów prostych, takich jak słodycze, biała mąka, która - moim zdaniem - zakleja tyłek i to dosłownie, powodując zaparcia. No i artkuły spożywcze wysokoprzetworzone, tzw. gotowce.

Pszenica, która jest modyfikowana od lat 70-tych (i końca nie widać), podobnie jak fruktoza UZALEŻNIA poprzez działanie EGZORFIN - egzogennych endorfin, które są opioidami zawartymi w glutenie pszenicy karłowatej czy kazeinie mleka. Po wchłonięciu do krwioobiegu BEZPOŚREDNIO REAGUJĄ na receptory opioidowe w mózgu. 
Widać, że mainstream robi co może, aby jak najbardziej uzależniać nas od pokarmowego złomu, bo dzięki temu kasa nadal będzie popłynąć szerokim strumieniem ...

2 komentarze:

  1. No tak, to wszystko niby takie proste. Moja córka ma celiakię, od 34 lat jest na diecie, to ciężkie i trudne, kiedy wszscy dookoła jedzą co chcą. Świadomie unikamy oleju palmowego i syropu glukozowo-fruktozowego. Świetny wpis Maminko :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Celiakia - ciężki temat, bo nietolerancja glutenu trwa całe życie..
    Dieta jest tu kluczowa
    Dzięki eM. :)

    OdpowiedzUsuń