Pada sobie śnieżek
Pada sobie równo
Raz pada na głowę
A raz na tę "główną"
A "główna" cała dziurami stała
I moc samochodów naszych sprawdzała
Ledwo posypie,ledwo poprószy
I zaraz "główna" nam się wybrzuszy
A przy tym wszystkim sam jesteś Nieboże
Ponieważ z gminy nikt ci nie pomoże!
Witam Was Kochani!
OdpowiedzUsuńRozpoczynam prowadzenie bloga.Jest to zupełnie nowa rzecz dla mnie,więc póki co, poruszam się w tym bardzo nie zgrabnie i z wielką niepewnością. Wszelkie cenne uwagi i podpowiedzi bardzo mile widziane.
Raczyć Was będę moją ,pożal się Boże, "twórczością".Piszę śmieszne wierszyki,podobno limeryki,ale tak do końca to nie wiem .Tak jakoś tak ten świat mnie ukształtował,że wolę pisać niż mówić.Jaka jestem-nie wiem!!!!Może te wiersze powiedzą Wam coś o mnie.Ale z pewnością jak każdy,posiadam tę dobrą i złą stronę jestestwa.Tu chcę powiedzieć,że nie wszystko będzie śmieszne i "cacane".Miłej lektury,dobrego humoru....i szczerych opinii!