Na remonty
Tańcowała szczotka z mopem
Gruba baba z chudym chłopem
Dmucha gwiżdże, deszczem siecze
Znów remonty masz człowiecze
Chłop uparty i nie słucha
Baba beszta lekkoducha
Wkurw ogólny wszystko psuje
Nic nikomu nie pasuje...
Stres, zmęczenie, w krzyżu łupie
Wszyscy remont mają w dupie
Chłop dokładny, pracę mnoży
Baba wściekła, sięga noży...
Konflikt zbrojny się rozkręca
Baba z Chłopem się nakręca
W sukurs biegnie im rodzina
Studzi zatarg w pół godziny
Morał pewien wysnuć można
Remont - sprawa to katorżna
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz