150 g czerwonej soczewicy
200ml gorącej wody
2 jajka
50 g zmielonego siemienia lnianego
50 g dowolnych pestek nasion
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka soli
1 łyzka octu jabłkowego lub soku z cytryny
2 łyżki czarnuszki
1-2 ząbków czosnku
Soczewicę opłukać, zalać gorącą wodą i odstawić na ok. 20 min.
Po tym czasie dodać pozostałe składniki i dobrze wymieszać.
Piec w temp. 180 st.C przez 1 godz.
Śliczne zdjęcia, pełne prawdziwego piękna. Chlebek wygląda niesamowicie pysznie. :) Dobrej nocy:)
OdpowiedzUsuńDziękuję ❤️
OdpowiedzUsuńLas w maju ma kolor limonki, a jego świeżość, majestat i piękno jest dla mnie ukojeniem i balsamem na moją duszę 😊
Chlebek jest naprawdę dobry - dodatki mogą być dowolne, wg preferencji 😋
Witaj Maminku. Przepis na chlebek wydał mi się bardzo obiecujący, więc zachowam i spróbuję odtworzyć. Pięknego czerwca Ci życzę. 🤗
OdpowiedzUsuńWitaj MaB :)
OdpowiedzUsuńChlebek polecam , jest łatwy w przygotowaniu, pyszny i wysokobiałkowy, a więc odżywczy :)
Można modyfikować wg uznania - ja dodaję twaróg czasem...
Życzenia pięknego czerwca biorę i odwzajemniam ♥
Bardzo się przyda, bo mój syn jest na diecie bezglutenowej.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło. :)
W oryginalnym przepisie polecają zmielić po namoczeniu, ale ja tego nie robię - próbowałam raz zmielić, robiąc go pierwszy raz, ale blender nie dawał rady. Teraz tylko moczę i jest jak najbardziej ok. Myślę, że niebawem zrobię filmik i pokażę cały proces na YT :)
OdpowiedzUsuńMożna też modyfikować wedle uznania - ja np. czasem dodaję jeszcze twarogu :)
Dobrego weekendu Emmo ♥
Wgląda apetycznie i Ty pięknie. Świetne kadry, czuć przybywające lato, mam nadzieję.
OdpowiedzUsuńChlebek polecam - wysokobiakowy, bezglutenowy i smaczny 😋
OdpowiedzUsuńDziękuję za miły komplement 😊😘❤️❤️
Pogoda niestety w kratkę, z przewagą silnych wiatrów i raczej niskiej temperatury - póki co 😏, ale nadzieję trzeba mieć, bo dzięki niej ciągniemy ten drabiniasty wóz po wybojach życia 😁
Lipiec przed nami :)
UsuńI tego się trzymajmy ❤️❤️
UsuńMmmmmn to musi być pyszniusi chlebuś. Uwielbiam taki samodzielnie zrobiony chlebek. Moja mama sama sobie robiła na różne sposoby z różnej mąki. Cudowne zdjęcia lasu Maminku. Nic tylko spacerowac po lesie.
OdpowiedzUsuńEksperymentuję trochę, jeśli chodzi o te chlebki - różnie to wychodzi, a smak na pewno inny niż tradycyjny 😊
OdpowiedzUsuńTak, las jest przepiękny, szczególnie taki świeży, tuż po przebudzeniu zimowym. Chodzę bardzo często, bo tam odzyskuję siły i napełniam się dobrą energią
Piękny był maj , a i czerwiec przesycony jest zielenią niesamowicie:)
OdpowiedzUsuńM
Maj był piękny, ale wyjątkowo zimny w tym roku. Czerwiec natomiast, rzeczywiście tonie w zieleni, za sprawą dużej ilości opadów. Włóczę się po okolicznych lasach i chłonę piękno tej świeżej wiosny i jej nasyconych zielenią kolorów..
OdpowiedzUsuń