Moja wiosna tańczy z przytupasem a nawet podszczypuje niekiedy. Wczoraj był przymrozek - pola i łąki przyodziały biały woal gładki. Wiatr szaleńczo się miota jakby chciał świat przewrócić do góry nogami. Targa, sypie, kurzy, wysusza i tak już przesuszone podłoże. Przesuszone, bo dawno nie padało. Roślinki rachityczne, trawnik prawie łysy...ale wegetacja jednak idzie powoli.
Najbardziej rozbrykane jest ptasie towarzystwo. Koncertuje od wczesnych godzin porannych. Przedtem tak nie było, przedtem rządziły wszystkożerne sroki, plądrujące gniazda ptaków śpiewających.
W ogrodzie pozimowe prace porządkowe wykonane. Przycięłam wszystko zgodnie ze "sztuką ogrodową" ;)). Rośliny dostały swoje wczesnowiosenne pożywienie. No i bratki rozsiadły się na swoich stałych miejscach.
zaczyna rozkwitać moja magnolia - dziesięć lat na to czekałam :)
pomocnicy jak zawsze na stanowiskach ;))))
na koniec chwalę się - różyczka miniaturka, którą dostałam w prezencie
Miłego wieczoru Kochani i do miłego następnego :))
Witam, bratki dumne jak niewiemco, piękne, taki prosty i bardzo niedoceniany kwiat, a naprawdę daje mnóstwo radości kwitnie długo, nie jest wymagający, taka wdzięczna bardzo roślinka. Mam pytanko 7 zdjęcie od góry te małe niebieskie kwiatuszki co to jest? mam u siebie, rozsiane po całym ogrodzie pachną pięknie ale nie wiem jak się nazywają :)
OdpowiedzUsuńA futrzak godny :) Pozdrawiam :)
bratki, takie wsiowe kwiatki ale ja kocham, całym sercem :)
Usuńa te małe niebieskie to fiołki - samosiejki - nie wiem skąd przywędrowały?! ale dobrze, że przywędrowały, pienkne som :)
dzięki i pozdrawiam :))
magnolia zakwitnie? to jak spełnienie małego marzenia, niech z każdym kwiatkiem radości przybywa :)
OdpowiedzUsuńdziekuję za te wesołe bratki, bo buzia do nich uśmiecha....
u nas dziś wietrzysko porywa wszystko, kurzy i powiewa niesamowicie.... :)
nie wiem co jej było, ze do tej pory ni razu nie kwitła?! w ubiegłym roku "zakwitła" w środku lata ale płatki opadły w błyskawicznym tempie...a wyglądało to tak:http://swiatwedlugmuminka.blogspot.com/2014/08/sierpniowa-rosa.html
Usuńto było dziwne...a może nie! może zapowiadało obecne kwitnienie :))
na mojej jeszcze pączki maleńkie, a w zeszłym roku kwitła na Jerzego (wczoraj było :)
Usuńjakie plany pomidorowe?
Usuńpodpowiedź co posadzisz?
my pewnie koktailówki, a Twoje zeszłoroczne to jakie były?
kurcze, sorry ale nie pamiętam - taka ze mnie ogrodniczka ;)))))
Usuńposadzę na pewno, mam nawet odpowiednie miejsce - tam gdzie spalił mi się w ubiegłym roku kompostownik ;)))) ...jakie odmiany?! jeszcze nie wiem - pewnie pojadę na ryneczek do Rumii i coś odpowiedniego zakupię, sama nie mam czasu na wysiewanie nasionek :)
koktajlowe też posadzę, ale w donicy ;)
Pięknie u Ciebie. Kocham bratki i też trochę do donic i na rabatkę wsadziłam...
OdpowiedzUsuńdzięki :)
Usuńna razie ogród marny, tym bardziej, że pory roku przychodzą do nas z dwutygodniowym opóźnieniem
bratki to moje ulubione :))
cudowna wiosna, no i moje ukochane bratki :)
OdpowiedzUsuńpoproszę o zdjęcia z całkiem rozkwitniętą magnolią, już nie mogę się doczekać :)
:))
Usuńa pewnie, że będą - ja też nie mogę się doczekać :))
mam nadzieję, że nie zrobi mi psikusa ;))
co za cuda Cię otaczają! ta magnolia jest po prostu prześliczna... i tak jak Polly czekam na zdjęcia rozkwitniętej magnolii... w sumie to chyba nie ma piękniejszego i bardziej uroczego drzewa :)
OdpowiedzUsuń:*******
jest urocza, to prawda dlatego nie wykopałam jej, dałam szansę i czekałam tak długo :) ...i mam nadzieję, ze mi to wynagrodzi ;)))
UsuńMiłego weekendu Emko :***
U mnie magnolia powoli zaczyna przekwitać - przynajmniej te kwiaty, które najwcześniej zakwitły.
OdpowiedzUsuńPomarańczowe bratki wciąż mnie zaskakują. Moja znajoma ma azalię w identycznym kolorze - bajka. :)
Serdeczności, Maminko :)
już przekwitła?! no tak! w Twojej szerokości cieplej :)) a tu w "krainie Wikingów"
Usuńzawsze chłodniej a przez to później :(
ja miałam azalię cytrynową ale niestety, nie dała rady na tym wygwizdowie i musiałyśmy sie pożegnać
Uściski ślę :***
Slicznie ci sie ogrodek odwdziecza za wlozona prace.... :) Milego weekendu Maminku
OdpowiedzUsuńno Kochana, dziesięć lat czekałam.... ;))) - sama nie wiem co myśleć o tym odwdzięczaniu ;))))
UsuńMiłego, ciepłego i słonecznego Toya :***
Mam nadzieje, że przymrozek nie zaszkodził magnolii, na której kwitnienie czekałaś 10 lat. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWitaj Giga :))
Usuńtroszeczkę trącił górą część pąków :( , stąd moje obawy! mama jednak nadzieję, że da radę :))
miłej soboty :))
Marzy mi się Magnolia, ale wszystko w swoim czasie.
OdpowiedzUsuńBratki uwielbiam :-)
oczywiście Graszko, wszystko w swoim czasie :))
Usuńja też, nawet bardzo - przypominają mi ogródek mojej Ukochanej Babci :)
Pięknej soboty :)
Magnolie uwielbiam :) wiosna w pełni :) piękne!
OdpowiedzUsuńsą bardzo delikatne i maja piękne kwiaty :))
Usuńu mnie na pół gwizdka jeszcze ;)
miłej niedzieli eM :)