Translate

czwartek, 23 kwietnia 2015

wiosna.....

Moja wiosna tańczy z przytupasem  a nawet  podszczypuje niekiedy. Wczoraj był przymrozek - pola i łąki przyodziały biały woal gładki. Wiatr szaleńczo się miota jakby chciał świat przewrócić do góry nogami. Targa, sypie, kurzy, wysusza i tak już przesuszone podłoże. Przesuszone, bo dawno nie padało. Roślinki rachityczne, trawnik prawie łysy...ale wegetacja jednak idzie powoli. 
Najbardziej rozbrykane jest ptasie towarzystwo. Koncertuje od wczesnych godzin porannych. Przedtem tak nie było, przedtem rządziły wszystkożerne sroki, plądrujące gniazda ptaków śpiewających. 
W ogrodzie pozimowe prace porządkowe wykonane. Przycięłam wszystko zgodnie ze "sztuką ogrodową" ;)). Rośliny dostały swoje wczesnowiosenne pożywienie. No i bratki rozsiadły się na swoich stałych miejscach.


zaczyna rozkwitać moja magnolia - dziesięć lat na to czekałam :)
 pomocnicy jak zawsze na stanowiskach ;))))
 na koniec chwalę się - różyczka miniaturka, którą dostałam w prezencie 

Miłego wieczoru Kochani i do miłego następnego :))

23 komentarze:

  1. Witam, bratki dumne jak niewiemco, piękne, taki prosty i bardzo niedoceniany kwiat, a naprawdę daje mnóstwo radości kwitnie długo, nie jest wymagający, taka wdzięczna bardzo roślinka. Mam pytanko 7 zdjęcie od góry te małe niebieskie kwiatuszki co to jest? mam u siebie, rozsiane po całym ogrodzie pachną pięknie ale nie wiem jak się nazywają :)
    A futrzak godny :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bratki, takie wsiowe kwiatki ale ja kocham, całym sercem :)

      a te małe niebieskie to fiołki - samosiejki - nie wiem skąd przywędrowały?! ale dobrze, że przywędrowały, pienkne som :)

      dzięki i pozdrawiam :))

      Usuń
  2. magnolia zakwitnie? to jak spełnienie małego marzenia, niech z każdym kwiatkiem radości przybywa :)

    dziekuję za te wesołe bratki, bo buzia do nich uśmiecha....
    u nas dziś wietrzysko porywa wszystko, kurzy i powiewa niesamowicie.... :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie wiem co jej było, ze do tej pory ni razu nie kwitła?! w ubiegłym roku "zakwitła" w środku lata ale płatki opadły w błyskawicznym tempie...a wyglądało to tak:http://swiatwedlugmuminka.blogspot.com/2014/08/sierpniowa-rosa.html
      to było dziwne...a może nie! może zapowiadało obecne kwitnienie :))

      Usuń
    2. na mojej jeszcze pączki maleńkie, a w zeszłym roku kwitła na Jerzego (wczoraj było :)

      Usuń
    3. jakie plany pomidorowe?
      podpowiedź co posadzisz?
      my pewnie koktailówki, a Twoje zeszłoroczne to jakie były?

      Usuń
    4. kurcze, sorry ale nie pamiętam - taka ze mnie ogrodniczka ;)))))

      posadzę na pewno, mam nawet odpowiednie miejsce - tam gdzie spalił mi się w ubiegłym roku kompostownik ;)))) ...jakie odmiany?! jeszcze nie wiem - pewnie pojadę na ryneczek do Rumii i coś odpowiedniego zakupię, sama nie mam czasu na wysiewanie nasionek :)

      koktajlowe też posadzę, ale w donicy ;)

      Usuń
  3. Pięknie u Ciebie. Kocham bratki i też trochę do donic i na rabatkę wsadziłam...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki :)

      na razie ogród marny, tym bardziej, że pory roku przychodzą do nas z dwutygodniowym opóźnieniem

      bratki to moje ulubione :))

      Usuń
  4. cudowna wiosna, no i moje ukochane bratki :)
    poproszę o zdjęcia z całkiem rozkwitniętą magnolią, już nie mogę się doczekać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :))

      a pewnie, że będą - ja też nie mogę się doczekać :))

      mam nadzieję, że nie zrobi mi psikusa ;))

      Usuń
  5. co za cuda Cię otaczają! ta magnolia jest po prostu prześliczna... i tak jak Polly czekam na zdjęcia rozkwitniętej magnolii... w sumie to chyba nie ma piękniejszego i bardziej uroczego drzewa :)
    :*******

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jest urocza, to prawda dlatego nie wykopałam jej, dałam szansę i czekałam tak długo :) ...i mam nadzieję, ze mi to wynagrodzi ;)))

      Miłego weekendu Emko :***

      Usuń
  6. U mnie magnolia powoli zaczyna przekwitać - przynajmniej te kwiaty, które najwcześniej zakwitły.
    Pomarańczowe bratki wciąż mnie zaskakują. Moja znajoma ma azalię w identycznym kolorze - bajka. :)
    Serdeczności, Maminko :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. już przekwitła?! no tak! w Twojej szerokości cieplej :)) a tu w "krainie Wikingów"
      zawsze chłodniej a przez to później :(

      ja miałam azalię cytrynową ale niestety, nie dała rady na tym wygwizdowie i musiałyśmy sie pożegnać

      Uściski ślę :***

      Usuń
  7. Slicznie ci sie ogrodek odwdziecza za wlozona prace.... :) Milego weekendu Maminku

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no Kochana, dziesięć lat czekałam.... ;))) - sama nie wiem co myśleć o tym odwdzięczaniu ;))))

      Miłego, ciepłego i słonecznego Toya :***

      Usuń
  8. Mam nadzieje, że przymrozek nie zaszkodził magnolii, na której kwitnienie czekałaś 10 lat. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Giga :))

      troszeczkę trącił górą część pąków :( , stąd moje obawy! mama jednak nadzieję, że da radę :))

      miłej soboty :))

      Usuń
  9. Marzy mi się Magnolia, ale wszystko w swoim czasie.
    Bratki uwielbiam :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oczywiście Graszko, wszystko w swoim czasie :))

      ja też, nawet bardzo - przypominają mi ogródek mojej Ukochanej Babci :)

      Pięknej soboty :)

      Usuń
  10. Magnolie uwielbiam :) wiosna w pełni :) piękne!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. są bardzo delikatne i maja piękne kwiaty :))

      u mnie na pół gwizdka jeszcze ;)

      miłej niedzieli eM :)

      Usuń