Poranny spacer i cudowny żabi koncert 😅
Uszu nie można było oderwać 😄
Potem jezioro i las. Moja tygrysia natura w lesie czuje się jak ryba w wodzie ☺️
Odpoczywam, przemierzam kilometry, zapisuję w duszy każdy dzień, by móc potem szczegółowo wszystko odtworzyć. Nasiąkam zielenią i zapachem lasu. Wgrywam ciszę w każdą komórkę mojego ciała, wgrywam melodię natury i niewiarygodny spokój. Tak bardzo mi tego brakowało..