Świat według Maminka
Maminkowe Rymowanki...I Życie Codzienne
Translate
sobota, 22 marca 2025
środa, 19 marca 2025
Serek z Senderek
Kochani, dzisiaj będzie polecajka - serów tradycyjnych , wytwarzanych z pasją :)
W sercu Roztocza Środkowego mieszka moja koleżanka, która hoduje krowy rasy Jersey.
Zwierzęta te, znane są z mleka o wysokiej zawartości tłuszczu, białka bezpiecznego dla alergików i bogatego smaku.
Dzięki ich mleku powstają sery wyrafinowane, o niezwykłym aromacie i rewelacyjnej teksturze.
Zresztą, wszystko dokładnie jest opisane na ich stronie:
https://serekzsenderek.pl/
W moim zamówieniu znalazły się serki z kozieradką, czarnuszką, orzechami włoskimi, a także gratisy w postaci serka ricotta, sera żółtego, wędzonego i z suszonymi pomidorami.
Poniżej moje dzisiejsze śniadanie w wersji lc, z dodatkiem serka z kozieradką - pychota. Ser jest przesmaczny, bardzo kremowy, a dodatek kozieradki niesamowicie podbija smak i aromat (w moim przypadku).
Szczęśliwe stadko
https://youtu.be/Y0h8XtLtEII - tu znajdziecie ich na YT. Odwiedził ich Ramsey z kanału Ramsey United. Warto obejrzeć :)
Miejsce czyste ekologicznie, zapewne jedno z niewielu jakie się ostało. Nie zadeptane i nie zaśmiecone przez turystów, z dala od przemysłu..
Krowy od rana do nocy i o każdej porze roku, na wolnym wybiegu. Bardzo czyste i zadbane, a przede wszystkim kochane, bo Aga kocha je miłością pierwszą :)
POLECAM ♥
środa, 12 marca 2025
Pierwsze mycie okien
Wiosenne promienie słońca aż nadto uwidoczniły brudne szyby.
Dla mnie to nie do przyjęcia ;))
Mycie i porządkowanie mojej przestrzeni, to zawsze wielki spontan, wywołany impulsem, który odpala pokłady energii, dając mi niesamowitą siłę i chęć do działania. Nie planuję takiej pracy, działam na bieżąco. Dzięki tej metodzie nie tonę w bałaganie, ani też nie obrastam brudem. Mam zdecydowanie mniej pracy w okresach przedświątecznych i nie tracę czasu.
Nie cierpię zbierania i gromadzenia rzeczy! Według mnie blokują przepływ dobrej energii, powodują wewnętrzny chaos i rozmemłanie.
Samo patrzenie na rozgardiasz przyprawia mnie o ból głowy, zniechęca i demotywuje do życia.
Najwięcej pracy jest przy sprzątaniu szafek w kuchni - segregowaniu przypraw i produktów spożywczych, ale te czynności wykonuję 2x w roku. To wystarczy.
Cała reszta związana z kuchnią leci na bieżąco.
Kolejnym istotnym punktem jest porządek we wszystkich ważnych dokumentach, które musowo przechowywać. Mam do tego odpowiednio podpisane teczki i segregatory. Boszszsz... jak to ułatwia życie! Nie raz byłam w sytuacji, kiedy będąc w jakiejś instytucji musiałam posłać kogoś po niezbędny dokument.
Reasumując.
Sprzątanie to nie jest zło konieczne! Czyste otoczenie to nasze zdrowie psychiczne i fizyczne (na równi z odżywianiem).
W uporządkowanej przestrzeni lepiej się funkcjonuje, a bałagan potrafi obniżyć poczucie własnej wartości i wywołać niepokój - są na to badania :)
Czyste otoczenie to czysta głowa :)
Mam nadzieję, że tym krótkim wpisem choć trochę zachęciłam do działania :)
niedziela, 9 marca 2025
sobota, 8 marca 2025
czwartek, 6 marca 2025
Wiosenna wichura
Wieje, od poniedziałku.
Szarpie duszą.
Niepokoi serce.
Więzi w domu, a przez to miesza w głowie.
Nie lubię wiatru, szczególnie takiego gwałtownego, porywistego..
Mam poczucie, jakby był odzwierciedleniem tego co dzieje się na świecie, no ale to już moja wyobraźnia.
Z drugiej strony - jest potrzebny. Rozwiał ciężkie stalowe chmury , które od dłuższego czasu wisiały nad ziemią i skutecznie blokowały dostęp promieni słonecznych. Oczyścił powietrze, przyniósł odrobinę ciepła. Piszę odrobinę, bo prognozy mówiły o okło 10 st. C, ale odczuwalna, przez te szalone podmuchy, była zaledwie 6 st. C
W pasie nadmorskim wichury wiosenne, ale też i te jesienne są bardzo silne i niebezpieczne. W przypadku wiatru z północy zdarza się cofka, a co za tym idzie powstanie podtopień. Tym razem wiało (i jeszcze wieje) z zachodu.
Wczoraj wyruszyłam jednak do mojego ukochanego lasu. Daleko mam do niego, ale ciągnę zawsze kiedy mogę.
Po drodze połamane gałęzie drzew
Za chwilę wyruszam znowu, stoczyć tę nierówna walkę ;)
Tym razem w przeciwnym kierunku, ale też do lasu, podnieść swoje wibracje, bo ostatnio jestem w czarnej d---e :)
Trzymajcie kciuki , żeby mi żadna gałąź na głowę nie spadła ;)
poniedziałek, 3 marca 2025
Subskrybuj:
Posty (Atom)